...i gdyby ktoś chciał spojrzeć jak powstawała ozdoba choinkowa:
wtorek, 23 grudnia 2014
wtorek, 9 grudnia 2014
Tron Maciusia - ozdoby snycerskie
...cyrkiel, nożyk, dłutko, (dłubiemy, tniemy, ryjemy) i co by moc magiczną, szczęście i ochronę przed złym zyskać gwiazdy heksapentalne tworzymy.
sobota, 6 grudnia 2014
Tron Maciusia
Jest takie miejsce położone z dala od hałasu i wrzawy miast, gdzie w otoczeniu starych dębów stoi dworek wzniesiony w 1840 r. Mieści się w nim Stowarzyszenie "Akademia Łucznica", które prowadzi kursy i naucza poprzez sztukę - miejsce magiczne.
...to właśnie tam powstało krzesełko/tronik dla mojego 1,5 rocznego wówczas synka.
Projekt i wykonanie "tronu" zwieńczyło ok. dwutygodniowy kurs stolarstwa tradycyjnego.
Satysfakcja była tym większa, gdy synek z radości z prezentu (i powrotu taty po długiej nieobecności w domu) wstał w nocy i od razu usiadł na krzesełku, a później nie mógł zasnąć:)
Mebelek jest nieodzownym elementem wystroju naszego domu, a także wiernym towarzyszem posiłków Maciejka:)
Kurs odbył się rok temu, niestety nie posiadam zdjęć ze wszystkich etapów prac.
"Projekt" krzesełka
struganie drewna topoli na siedzisko
lipa na oparcie
główna konstrukcja krzesełka wykonana z drewna sosnowego, połączenia na czopy
czop przewiercony pod kołki
ściski, ściśnięte, ściskam, klej, klejone, kleje
kołeczki olchowe
gotowy tronik wraz z elementami toczonymi z lipy (podpórki podłokietników i kule zwieńczające oparcie)
świetne prace innych uczestników kursu
czwartek, 6 listopada 2014
Jak powstawała Karaboszka
- materiał na maskę (np. drewno lipy, które leżało dłuższy czas w Hebelkowie),
- kilka narzędzi do rzeźbienia (odpowiednie dłuta),
- pobijak,
- nożyk,
- piłę płatnicę,
- piłkę włosową
- siekierę,
- ośnik,
- wiertarkę,
- szczotki druciane (przystawki do wiertarki),
- papier ścierny
- frezarkę,
- strugarkę ręczną.
Większość prac to usuwanie zbędnego materiału, czyli dłubanie dłutem. Narzędzia elektryczne ułatwiają i przyśpieszają obróbkę, ale tak naprawdę wszystkie czynności przy masce można wykonać używając narzędzi ręcznych.
Hebelkowo niestety nie posiada jeszcze profesjonalnych dłut rzeźbiarskich. Musiały wystarczyć
te stolarskie wspomagane przez wspomniane narzędzia elektryczne. Udało się.
Uwaga!!!
Zawsze należy zachować ostrożność i przewidywać pewne sytuacje używając narzędzi. Bardzo łatwo zranić się, coś sobie uciąć!
Przy realizacji maski ucierpiał palec (rozcięty nożem) i noga (uszczypana wiertłem).
Przyczyny: pośpiech i niezamocowany materiał, który obrabiałem (głupota).
Refleksja:
Każdy musi ocenić swoje możliwości, zastanowić się nad konsekwencjami wykonywanych czynności, ewentualnymi negatywnymi następstwami i dopiero wtedy przystąpić do działania.
Wstępny zarys maski
Elektryczny strug "zbierze" nadmiar materiału
...rysujemy oczka, nosek, buzie i
...wycinamy, dłutujemy, skrobiemy
wiercimy oczka
nawiercone oczka
Nacinanie, nawiercanie, dłutowanie (w tym przypadku przy pomocy nieodpowiedniego dłuta).
Bardzo niebezpieczne jest trzymanie w ręku (w nogach) obrabianego materiału - dłuto, wiertło
w każdej chwili może zsunąć się i nas zranić.
NIE RÓBCIE TEGO CO WIDAĆ NA ZDJĘCIACH PONIŻEJ!
kształtowanie ząbków
powierzchnia po zdarciu szczotą drucianą
Po okazaniu w domu maski nastąpiło "wygnanie". Z pewnością świadczy to o bardzo autentycznym, budzącym grozę wyglądzie;)
sobota, 1 listopada 2014
piątek, 31 października 2014
Karaboszka
Dzień Wszystkich Świętych już jutro, jednak nie każdy wie, że święto to miało swój początek
w pradawnym ludowym zwyczaju Słowian zwanym Dziady.
Wierzono, że dusze zmarłych nawiedzają świat żywych. Aby im to ułatwić i wskazać drogę
w tym dniu rozpalano ogniska i uchylano drzwi. Dla strudzonych podróżą duchów czekał poczęstunek w postaci, np. chleba, kaszy, miodu czy wódki.
Uroczystość przygotowana dla gości zza światów miała również zapewnić gospodarzom
ich przychylność.
Podczas obrzędów i obcowania z duszami zmarłych używano drewnianych masek.
Karaboszki, bo tak je zwano, były wielkości ludzkiej głowy i prawdopodobnie noszono je w czasie uroczystości ku czci zmarłych.
Karaboszka symbolizowała przybywające na ziemię duchy.
Hebelkowo przedstawia swoje wyobrażenie wędrujących po świecie dusz zmarłych.
wtorek, 21 października 2014
Nóż kuchenny - rękojeść ukończona
Całe zadanie polegało na doprowadzeniu noża do stanu używalności, a jedynym problemem był brak możliwości trzymania noża w dłoni z powodu jego defektu:
ZEPSUTEJ/POPSUTEJ/ZDEFEKTOWANEJ rękojeści.
...a teraz poważnie: dostałem nóż od koleżanki, podjąłem się go naprawić i pojawiła się wizja w głowie, zapaliła się lampka, oczy zabłyszczały -
"to przecież będzie drewniana rękojeść" i tak się zaczęło, reszta zrobiła się sama;)
Efekt:
Subskrybuj:
Posty (Atom)